W ostatnim spotkaniu w sezonie, w Nowej Soli siatkarze CUK Aniołów Toruń "postawili kropkę nad i" wygrywając z miejscową Astrą 3:2! Tym samym z dumą ogłaszamy, że w przyszłym sezonie znów zagramy w PLS 1. lidze siatkarzy! Cóż to był za prawdziwy thriller!

Astra Nowa Sól przegrała z CUK Aniołami Toruń 2:3 (25:23, 21:25, 23:25, 25:23, 12:15) w meczu 30. kolejki PLS 1. Ligi kończącym fazę zasadniczą sezonu 2024/25. Po raz drugi w fazie zasadniczej torunianie okazali się lepsi od nowosolan. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną 3:1 na korzyść drużyny beniaminka z Torunia. MVP tego starcia został wybrany Łukasz Kalinowski.

Dzięki tej wygranej torunianie zapewnili sobie utrzymanie na zapleczu PlusLigi. Dla gospodarzy to był ostatni mecz ligowy w tegorocznych sezonie. Podopieczni trenera Marcina Krysia walczyli o utrzymanie bezpiecznej lokaty na koniec rozgrywek do samego końca sezonu zasadniczego.To sobotnie spotkanie miało zmienny przebieg. Obie drużyny zacięcie walczyły o ostatnie ligowe punkty, a wszystkie sety rozstrzygnęły się dopiero w końcówce. Pierwszą partię na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze Astry. Kolejne dwie wygrali już siatkarze CUK Anioły, odpowiednio do 21 i 23. W czwartym secie ponownie w końcówce lepsi okazali się podopieczni Konrada Copa. Zwycięzcę tego meczu wyłonił tie-break. A tego na swoją stronę rozstrzygnęli już torunianie. Mecz skutecznym atakiem zakończył Jakub Skadorwa, który na boisku pojawił się dopiero w czwartym secie i grał już do końca spotkania. Dzięki tej wygranej drużyna beniaminka zapewniła sobie utrzymanie w lidze.

Astra Nowa Sól - Anioły Toruń 2:3
W setach: 25:23, 21:25, 23:25, 25:23, 12:15